W tamtym tygodniu miałam zaszczyt uczestniczyć w warsztatach, które odbyły się w kuchni restauracji Brasserie Sztuka, prowadzonych przez Fabrice Boulahouche. Wraz z kilkoma zaprzyjaźnionymi blogerami uczyliśmy się robić miedzy innymi ciasto francuskie, makaroniki, różne kremy cukiernicze i deser z tapioki. Było fajnie, wesoło, pracowicie i smacznie. Mimo, że nie zawsze wychodziło nam idealnie ani Fabrice ani współprowadzący Marcin Parda nie tracili cierpliwości i humoru. Na koniec Szef napisał nam czekoladą nazwy naszych blogów, my też próbowaliśmy ale nie wyszło już tak ładnie. Pooglądajcie zdjęcia ( za które dziękuję Staszkowi i Magdzie), a sami zobaczycie.
Na koniec jeszcze raz dziękuję Fabricowi, Marcinowi za zaangażowanie, poświęcony nam czas i fajną lekcję i zapraszamy do Brasserie Sztuka na ul. Św. Jana w Krakowie - jest tam przepysznie.
O kurcze ale musiało być to fajne wydarzenie i doświadczenie.
OdpowiedzUsuńAz zazdroszczę :)
http://kuchareczkamala.blogspot.com
Było super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń