W ostatnim czasie na wielu blogach, szczególnie amerykańskich panuje cofetti cake. To biszkopt w kolorowe kropeczki, uzyskane przez wsypanie do niego przed pieczeniem kolorowej posypki cukierniczej.
Mimo, że u nas na zdjęciach nie jest to bardzo widoczne, efekt był świetny. Pomysł wykorzystałam przy przygotowaniu tortu serowego na konkurs Miksera. Wyszedł super, gorąco polecam.
Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:
biszkopt
8 łyżek mąki krupczatki,
8 łyżek cukru,
1 opakowanie posypki cukrowej w intensywnym kolorze ( nie nadaje się taka z barwniami naturalnymi)
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia ;
krem serowy:
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia ;
1 kg twarogu,
1 kostka masła,
1 szklanka cukru pudru,
skórka z cytryny,
sok z połowy cytryny,
1 łyżka ekstraktu waniliowego,
polewa:
2 tabliczki białej czekolady
1/2 kostki masła lub kilka łyżek oleju
Białka ubić, dokładając żółtka i stopniowo cukier . Do piany przesiać mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać, a następnie dodać posypkę cukrową i uważając, aby nie rozbić pęcherzyków powietrza. połączyć z ciastem, wylać masę do tortownicy i piec około 30 minut w 170 stopniach, do suchego patyczka. Wyciągnąć z piecyka, ostudzić, a następnie przekroić na dwa blaty.
Bardzo miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem, dodając stopniowo, co najmniej dwukrotnie zmielony twaróg (mielone w wiaderkach twarogi na serniki dostępne w marketach, nie nadają się do tego przepisu, gdyż są za rzadkie). Należy dobrze utrzeć wszystkie składniki, a na koniec dołożyć dodatki smakowe. Tak przygotowanym kremem przełożyć tort i delikatnie wysmarować boki i górę. Odłożyć na kilka minut do lodówki, a w tym czasie rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali czekoladę, do gorącej dołożyć tłuszcz i dokładnie wymieszać. Oblać tort i udekorować według własnego uznania. Smacznego.
OdpowiedzUsuńPiękny !
Serdeczności :-)
Dziękujemy, pozdrawiamy.
Usuńświetnie wygląda ! :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie odnoście tych kolorowych jajeczek, gdzie je kupiłaś? :)
Niestety jajeczka kupowałam nie w Polsce ale widziałam bardzo podobne w Lidlu. Mam słabość do takich bo wyglądają uroczo. Pozdrawiam
UsuńDziękujemy, zapraszamy do wypróbowania przepisu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń