Odpowiadając na pytanie zadane w tytule postu DA SIĘ ! Ale nie ukrywajmy - to nie jest łatwe. Do momentu, kiedy okazało się, że mój komputer postanowił popełnić samobójstwo ( na szczęście nie udało mu się to do końca), uważałam, że nie jestem osoba uzależnioną od jakiegokolwiek urządzenia elektronicznego.
Pierwsze kilka dni odwyku komputerowego pokazały, że się myliłam. Okazało się również, że złe nawyki czyli spędzanie na własne życzenie wielu godzin przed świecącym ekranem da się szybko zastąpić tymi bardziej zdrowymi. Jeśli śledzicie nasz profil na instagramie to pewnie zauważyliście, ze codziennie przemierzamy kilometry pieszo, biegając, spacerując z kijkami lub jeżdżąc na rowerze. Zatem przedłużający się brak komputera miał zbawienny wpływ na moją kondycję, zdrowie i figurę. Poza tym na owych spacerach z całą silą dotarło do mnie piękno przyrody mnie otaczającej w tym szczególnym czasie jakim jest wiosna. Komputer powrócił już do mnie, ale ja nie zamierzam wracać do ślęczenia przed jego ekranem, a pozostając w fit tematach proponuję dzisiaj kolejny zielony koktajl. Łatwy i prosty w przygotowaniu, zawierający mnóstwo antyoksydantów i poprawiający nasz metabolizm.Składniki na 5 porcji:
3 szklanki naparu z zielonej herbaty ( u mnie herbata miała dodatek suszonych malin),
2 banany ( mogą być zamrożone),
2 garści liści jarmużu,
1 łyżka suszonych jagód goji,
1 łyżka suszonej żurawiny,
1/2 szklanki kostek lodu
Przygotowanie:
Wszystkie składniki miksujemy i gotowe :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz