czwartek, 20 września 2012

Wspólne gotowanie. Moja parafraza deseru eton mess.


   Już po raz drugi Martyncia z bloga smakiempisany.blogspot.com zaprosiła mnie do wspólnego gotowania. Poprzednio wszystko fajnie się udało i tym razem również przystąpiłam do akcji, czując się zaszczycona zaproszeniem koleżanki blogerki.  Tematem miał być deser z kiwi ale nie ciasto. Przygotowałam moją, nie ukrywajmy daleką od oryginału, wersję deseru eton mess, która gościła u mnie na stole, głównie z owocami jagodowymi, całe lato. Niestety nie wiem, kto jeszcze z nami gotuje dlatego nie umieszczam listy uczestników. 

   Na zakończenie moich wywodów dodam, że dzisiaj w niewielkim, jak na nasza rodzinę,  bo tylko 12 osobowym gronie świętowaliśmy ważne zdarzenie w moim życiu ale o tym, co to za  wydarzenie napiszę  za kilka tygodni, dzisiaj tylko powiem, że prezentowany deser + dobre wino musujące super sprawdziły się w roli umilaczy tego spotkania. A że było to spotkanie ad hoc, tym bardziej prostota i tempo wykonania deseru zostały przeze mnie docenione.


Składniki ( na 12 małych porcji):

7 dojrzałych kiwi,
2 opakowania duże jogurtu greckiego,
1 łyżka cukru pudru,
10 dag bezów,
opcjonalnie garść malin i kilka gałązek mięty.

Przygotowanie:

Obieramy kiwi i pokrojone w mniejsze cząstki wrzucamy do miski, a następnie blendujemy z cukrem pudrem. tak przygotowany mus wylewamy do przygotowanych naczyń, zostawiając około 1/5 w misce. Do każdego naczynia z musem dodajemy 2 łyzki jogurtu greckiego, a następnie posypujemy ta warstwę pokruszonymi bezikami. na to kładziemy po łyżeczce musu z kiwi oraz wsypujemy po kilka malin. na zakończenie dekorujemy listkami mięty. Podajemy. Pycha.



5 komentarzy:

  1. Ten deserek wygląda cudnie. :) Jestem przekonana, że i tak smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ pięknie wygląda ;) nic tylko wcinać.
    Dziękuje za udział w gotowaniu! Listę gotujących wkleję już dziś/jutro, wraz z podsumowaniem ;)

    Kochana, nie widzę Twojego desekru w akcji, dałaś "dodaj wpis"? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mój post ze wspólnego gotowania już się pojawił;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ouu przepraszam za to uchybienie ;) poprawiłam i wymieniłam Was obie. Każda z Was wkłada dużo pracy i serca, aby ten blog był smakowity ;)

      Usuń

Szukaj na tym blogu