To smak znany wielu z Was - u mnie w domu przygotowywane bardzo często przez moją mamę. Proste w wykonaniu, swojski smak. Wycinane zazwyczaj foremką w kształcie kwiatka i posypywane grubym cukrem polecam.
Składniki:
4 szklanki mąki pszennej ( najlepiej połowę dodać 2 szklanki mąki krupczatki oraz 2 szkl. tortowej);
łyżeczka proszku do pieczenia;
kostka masła lub margaryny;
sok i skórka z jednej cytryny;
5 żółtek,
1 szklanka cukru pudru.
Przygotowanie:
Żółtka ucieramy z cukrem, a następnie dodajemy pozostałe składniki i szybki zagniatamy. Chłodzimy w lodówce przez co najmniej godzinę. Następnie wałkujemy i wycinamy ciasteczka. Pieczemy przez około 15 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego.
Pamiętam smak tych ciasteczek. Kruche, delikatne i ta cukrowa warstwa :D delicja!
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, super z tym cukrem na wierzchu:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, zapraszam Was do zabawy w Liebster Blog, przyznałam Wam właśnie wyróżnienie, bo uważam, że robicie fantastyczne pyszności :)
OdpowiedzUsuńwww.takielale.blogspot.com :)
Na prawdę proste, a jakie robią wrażenie! Sama słodycz. Wyglądają przeuroczo.
OdpowiedzUsuńA tym cukrem posypuje sie przed pieczeniem czy po? Mama piekla podobne ale nigdy z cukrem.
OdpowiedzUsuń