Walentynkowo.

   Postanowiłam uczcić kulinarnie dzisiejsze święto zakochanych, jednak z powodu braku czasu przygotowałam tylko bezowe serduszka,które jeśli nie liczyć czasu suszenia, wymagają tylko 10 minut. Przepis na bezy jest już u nas na blogu tutaj, a pomysł z serduszkami zaczerpnęłam od Dorotus, a ona od Marty Stewart. Polecam przepis łatwy ze składników, które zazwyczaj mamy pod ręką.
Jedynym utrudnieniem jest zdobycie barwnika w żelu i zrobienie nim pasków wewnątrz rękawa cukierniczego, którym będziemy nakładać bezy. Jednak jeśli go nie macie , nie ma powodów do zmartwienia  - białe serduszka, tez wyglądają pięknie i bardzo szlachetnie.

Przepraszam za jakość zdjęć, były robione telefonem ale Lula daleko ode mnie ;-(

Wszystkim czytelnikom bloga życzę dużo miłości