W tegorocznym karnawale, jak już wiecie, kilka razy smażyłam pączki, najpierw sama, a później w towarzystwie moich przyjaciół blogerów kulinarnych i ich rodzin. Świetnie się przy tym bawiliśmy i najedliśmy pyszności. Każdy przywiózł coś smacznego i ze względu na moje preferencje, wegetariańskiego. Była pyszna pizza serowa przygotowana przez Magdę i Staszka, drożdżowe wytrawne bułeczki Ulli, rolada szpinkowa i jajka faszerowane Anni, kaszotto z burakami i serem kozim Angeliki , sałatka z buraków i wegetariańskie pasztety przygotowane przez Agę i wiele innych przysmaków. Dla odmiany, ja oprócz smażenia pączków i chrustu, zaplanowałam dania zawierające też mięso :-)
W przygotowaniu przysmaków aktywnie uczestniczyli wszyscy, odpuściliśmy tylko 8 miesięcznej Kindze. Niestety nie miała też okazji spróbować efektów naszej pracy, ale już w przyszłym roku będzie mogła cieszyć się z nami karnawałowymi smakami ;-) Pączki popijaliśmy, w zależności od wieku, grzanym winem lub gorąca czekoladą.
Wykorzystaliśmy poniższe przepisy, do czego i Was zachęcam :
Kasiu, było cudownie jeszcze raz dziękuję !!!
OdpowiedzUsuńW tłusty czwartek staram się zawsze zjeść jednego pączka :D Nie zawsze na jednym poprzestaję jednak :D
OdpowiedzUsuń