środa, 24 grudnia 2014

Korzenne rudolfy


Czerwony nos Rudolfa pewnie niejeden już widział ;), u nas też zagościł na ciasteczkach. Rudolfy wypromowała już jakiś czas temu Dorotus ale ja upiekłam zamiast spodu waniliowego, pyszne i aromatyczne ciasteczka korzenne. Przepis na nie dostałam od cioci, bardzo zasmakowały naszej rodzince tak, że w tym roku musiałam upiec drugą porcje, bo pierwsza szybko zniknęła. Rudolfy powstały głównie na życzenie synka i jak nasza przedświąteczna tradycja nakazuje Wojtuś dzielnie uczestniczył w ich powstawaniu.  

sobota, 13 grudnia 2014

Babeczki piernikowe z kremem cynamonowym.



Obiecywałam sobie i Wam, że będę  na blogu częściej umieszczać wpisy, szczególnie w czasie przygotowań do Świąt.  Pochłonęły mnie jednak przygotowania, imprezy mikołajkowe, a niestety zdrowie nas i naszych bliskich również nie było takie jakbyśmy sobie życzyły, stąd nie wywiązuję się ze swojej obietnicy. Mam jednak nadzieję, że mimo to znajdziecie u nas coś czym się zainspirujecie w ten szczególny czas :-)

niedziela, 7 grudnia 2014

Małopolskie Święta.




 Razem z jedenastoma zaprzyjaźnionymi blogerami przygotowaliśmy dla Was przepisy na dania wigilijne wywodzące się z różnych małopolskich miejscowości. Wszystkie przepisy oraz ciekawostki dotyczące zbliżających się Świąt znajdziecie na stronie www.swietajakwdomu.pl. Nasza propozycja to oscypek z brusznicą  Serdecznie zapraszamy.

Na stronie swietajakwdomu.pl znajdzie nie tylko nasze przepisy ale także ciekawostki i inspiracje dotyczące Świąt Bożego Narodzenia w Małopolsce, możecie także stworzyć własną kartkę oraz wziąć udział w fajnym konkursie. Zaglądajcie, czytajcie i inspirujcie się.

 ‪#‎ŚwiętajakwDomu‬ ‪#‎Małopolska‬









piątek, 5 grudnia 2014

Rozstrzygnięcie konkursu.

Późno ale zdążyłam, zgodnie z obietnica dzisiaj. Po naradzie z moją współblogerką Ulą zdecydowałyśmy, że książka i gwiazdki trafi do Pani Anety K, prosimy o przesłanie swojego adresu.  Gratulujemy :-)

Strucla makowa


 Pierwsza świeca na wieńcu adwentowym już zapłonęła, zatem czas najwyższy zacząć planować świąteczne menu, co pozwoli na skonstruowanie pełnej listy zakupów. Z doświadczenia wiem, że jeżeli zostawimy zakupy na ostatnią chwilę zawsze czegoś zapomnimy albo zabraknie w pobliskim sklepie tego  niezbędnego  w danym momencie składnika :-)

środa, 3 grudnia 2014

Konkurs mikołajkowy.

Jeszcze tylko dziś i jutro czekamy na Wasze komentarze dotyczące dań świątecznych. Do wygrania książka Łukasza Modelskiego i fajne szydełkowe gwiazdki. Zapraszamy.

Szczegóły tutaj.

niedziela, 30 listopada 2014

Restaurant day w wykonaniu małopolskich blogerów - relacja.






  Parafrazując słowa znanej nam wszystkim piosenki napiszę, że gotować każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej.  Blogerzy kulinarni z definicji powinni gotować " trochę lepiej" niemniej jednak  nie jesteśmy profesjonalnymi kucharzami, zajmującymi się na co dzień przygotowaniem posiłków dla klientów restauracji. Mimo, iż to głównie nasze rodzinny i przyjaciele zazwyczaj oceniają przygotowane przez nas dania, postanowiliśmy tym razem sprawdzić się w zupełnie innej roli - restauratorów. Restaurant day, który odbywa się 4 razy w roku na całym świecie był do tego znakomitą okazją.

czwartek, 27 listopada 2014

Konkurs :-)



   Mikołaj już zaczyna dobijać się do domów grzecznych dzieci, zatem i my postanowiłyśmy zabawić się w rozdawanie prezentów.  Od dzisiaj do dnia 4 grudnia do godziny 23:59 zostawiajcie pod tym postem komentarze, w których napiszcie o Waszych ulubionych świątecznych potrawach. Czekamy na przepisy lub tylko wskazanie nazwy potrawy ale z małym uzasadnieniem. Sentymentalne opowieści z dzieciństwa, nowoczesne dania, poznane w podróżach - chętnie przeczytamy o wszystkim co kojarzy Wam się z bożonarodzeniowym stołem.  Spośród wszystkich komentarzy wybierzemy jeden, a jego autor otrzyma od nas książkę Łukasza Modelskiego " Piąty smak"  oraz mały świąteczny dodatek ( do obejrzenia na naszym facebookowym profilu ). Będzie nam miło, jeśli polubicie nasz profil  ale nie jest to warunek konieczny. Ogłoszenie wyników nastąpi w dniu 5 grudnia 2014r.  Być może paczka od nas dotrze do zwycięscy w dniu naszego ulubionego Świętego.


czwartek, 20 listopada 2014

Prosta, domowa zupa grzybowa.


    Ostatnio czas i inne zobowiązania nie pozwalały mi dopieszczać Was Drodzy Czytelnicy nowymi postami. To bynajmniej nie znaczy, ze nic u mnie w dziedzinie kulinariów się nie dzieje, wręcz przeciwnie.  Brałam udział w kilku fajnych wydarzeniach kulinarnych, o czym Wam wkrótce napiszę, przygotowywałam świąteczne stylizacje, zarabiałam ciasto na piernik staropolski i planowałam piernikowe warsztaty.

niedziela, 9 listopada 2014

Restaurant day w Krakowie.


    Restaurant day  to kilnarne święto współtworzone przez tysiące ludzi na całym świecie, dzień, w którym każdy może na 24 godziny stać się restauratorem. Tym razem i my, wraz z koleżankami i kolegami ze Stowarzyszenia Małopolskich Blogerów Kulinarnych, postanowiłyśmy zostać szefami kuchni. Gotować będziemy w dniu 15 listopada 2014 r.  czyli już za 6 dni. Zapraszamy Was zatem do odwiedzenia w tym dniu Jadalni w Krakowie przy al. Juliusza Słowackiego 29 . Wkrótce na blogu pojawi się menu, a już dzisiaj zaglądajcie na Facbooka , gdzie znajdziecie aktualne informacje. Zapraszamy. Przybywajcie tłumnie  sprawdzić czy naprawdę potrafimy gotować :-)

niedziela, 2 listopada 2014

Cappuccino


Na dworze czuć zbliżającą się zimę a u nas ciepło i pachnąco. Jako propozycja na jesienne wieczory tym razem placek o dumnej nazwie cappuccino. Jest w naszej rodzinie od lat, to jeden z przepisów, który mam od mamy, mama ma od koleżanki, a ta koleżanka od innej koleżanki. Jest lekki, puszysty i delikatnie kawowy. 

niedziela, 26 października 2014

Proste ciasto z kremem malinowym.


Jesienne miesiące obfitują w moim domu w imprezy rodzinne, co jest spowodowane ty, że większość z domowników obchodzi teraz imieniny i urodziny. Wiąże się z tym zwiększona ilość wypieków, większość z nich zrobiłam z malinami i jabłkami, bo te owoce były jeszcze u mnie w ogrodzie.  Możecie jednak wykorzystać inne miękkie owoce, mogą być mrożone. 

piątek, 24 października 2014

Kruszonka z jabłkami i malinami.



Kilka dni temu zerwałam ostatnie w tym roku maliny z krzewów w ogrodzie. Teraz zbieram już tylko liście, które zostaną wysuszone, a później będę z nich parzyć zdrowotną herbatkę, szczególnie polecaną dla kobiet. Po szczegóły odsyłam do Klaudyny na bloga ziolowyzakatek.com.pl . 

środa, 22 października 2014

Pierożki z ciasta francuskiego z kapustą i pieczarkami.



Dzisiaj, dla odmiany po ostatnich słodkościach, coś na słono.  Kilka składników, w tym gotowe ciasto francuskie i fajna przekąska na imprezę.  Do tego barszcz czerwony. Pycha.

czwartek, 16 października 2014

Łatwe ciasto z jabłkami i budyniem


   Kolejny wypiek z użyciem jabłek. Owoce te są dostępne w Polsce przez cały rok ale teraz są najsmaczniejsze, dlatego wkrótce pojawią się kolejne przepisy z ich użyciem. Jabłka dają nieograniczone możliwości użycia ich w daniach słodkich i wytrawnych.

sobota, 11 października 2014

Schab w gorczycy.



  W moim domu rodzinnym nie jada się,z małymi wyjątkami,  wędlin kupionych w sklepach . Nie oznacza to jednak, że pozostali członkowie rodziny podzielają moją niechęć do mięsa.  Rodzina uznała, że samodzielnie przygotowane dodatki do kanapek są nie tylko smaczniejsze ale przede wszystkim zdrowsze, dlatego też  przygotowujemy różne mięsa pieczone lub gotowane w zalewach. Dzisiaj kolejna z propozycji na domową wędlinę.

środa, 8 października 2014

Domowe pesto.


   W tym roku mam klęskę urodzaju bazylii. Posiałam  kilka jej odmian,  między innymi purpurową, tajską i cytrynową. Wykorzystuję często to zioło, ponieważ bardzo  mi smakuje i świetnie komponuje się z moimi ulubionymi warzywami. Jednak ilość jaka znalazła się na mojej rabacie trochę mnie przeraziła :-)

poniedziałek, 6 października 2014

Sebastian Szromu Schrom - super kucharz.



Dzisiaj będzie  trochę prywaty. Sebastian Schrom to kucharz, którego poznałam  na pierwszym z półfinałów Małopolskiego Festiwalu Smaku, każde kolejne spotkanie utwierdzało mnie w przekonaniu, że to nie tylko wybitny kucharz ale także świetny, pozytywnie zakręcony człowiek. Dodatkowym impulsem dla mnie do głosowania na niego w plebiscycie na Kucharza - odkrycie roku jest lokalny patriotyzm - Sebastian gotuje w restauracji La Rosa w Oświęcimiu. 

Zwracam się do wszystkich moich czytelników- zagłosujcie proszę :-)




Śliwkowy chutney z wędzoną papryką.



Jakiś czas temu spotkała nas bardzo miła niespodzianka. Przedstawiciele firmy produkującej wędzona paprykę La Chinatata przysłali nam swoje produkty do wypróbowania.  Od razu nam zasmakowały, niestety przepis z ich ożyciem pojawia się tutaj po kilku miesiącach ale był to czas bardzo intensywny dla nas zawodowo, blogowo i rodzinnie. Dlatego mamy nadzieję, że mimo, iż nasi darczyńcy nie spodziewają się z naszej strony reklamy a już na pewno po takim czasie będą zadowoleni, że prezent wykorzystałyśmy :-)

wtorek, 30 września 2014

Sushi z almette.



Wczorajszy wieczór upłynął pod znakiem babskich pogaduch i robienia sushi.  Moja przyjaciółka Agnieszka obchodziła swoje urodziny, a mimo to poświęciła mi czas i nauczyła robić sushi maki. Tym razem danie to urozmaiciłyśmy kwiatami nasturcji nadziewanymi serkiem chrzanowym i śmietankowym Almette. Wyszło super. Polecam.

poniedziałek, 29 września 2014

Nieortodoksyjne fondue.



   Rzutem na taśmę biorę udział na danie inspirowane kuchnią szwajcarską. Przez długi czas szperałam  i rozmyślałam co przygotować.  Mimo, że pomysłów było wiele od rosti po super torty, stanęło na być może najbardziej banalnym, mianowicie na fondue.  Danie to lubię i kojarzy mi się z beztroskim czasem studiów i podchodzenia do przepisów z przymrużeniem oka,  a przede wszystkim przez pryzmat zawartości portfela.  Stąd moje fondue nie zawierało serów szwajcarskich,  a takie na jakie w danym momencie było nas stać lub akurat znajdowały się w lodówce.

poniedziałek, 22 września 2014

Pełnoziarniste ciasteczka a la holenderskie


Jakiś czas temu dorwałam w empiku stempelki do wypieków, oczywiście pod pretekstem, że dla Młodego co by mu jakoś czas zorganizować, a w rzeczywistości to chyba dla mojej własnej przyjemności :)

czwartek, 18 września 2014

Kruche babeczki z kremem czekoladowym i ajerkoniakowym.


   Ostatnio piekłam kruche babeczki kilkakrotnie. Takie ciasteczka są urocze, pięknie wyglądają i smakują rewelacyjnie. Niestety ich przygotowanie jest  dość czasochłonne  i wymaga odrobiny wprawy. Każda kolejna partia wydaje się łatwiejsza do wykonania warto więc próbować w oczekiwaniu na efekt idealny.

czwartek, 11 września 2014

Grzyby.



     Trwa sezon na grzyby. Mieszkam w miejscowości otoczonej przez lasy, w związku z tym, mimo że sama grzybów nie zbieram, to dzięki rodzinie i sąsiadom mam stały dostęp do grzybów. Sporo zawieszonych na nitkach suszy się na powietrzu i nad piecem.

czwartek, 4 września 2014

Deser z tapioki.




    Niedawno pisałam o warsztatach cukierniczych, nauczyłam się na nich przygotowywać wiele świetnych deserów, między innymi  z tapioki. Dzisiaj przygotowana przeze mnie wersja przepisu Fabrice. Do mojego deseru dodałam skórkę i sok z cytryny, które podkreśliły azjatycki charakter  tapioki.

wtorek, 2 września 2014

Niepoprawne politycznie ciasto - murzynek :-)


   Przepis na szybkie, pyszne ciasto. Nie jest to modne teraz brownie, a staromodny murzynek. Mimo, że dzisiaj nazwa ta ma dość kontrowersyjny wydźwięk, to w czasach mojego dzieciństwa nikt nie kojarzył nazwy z czymś obraźliwym, a  każdemu z nas na słowo murzynek ciekła ślinka :-)

środa, 27 sierpnia 2014

Ryż z jabłkami - moje comfort food.


Ostatnio humor mi nie dopisuje więc dzisiaj propozycja dania, które kojarzy się  z dzieciństwem, ciepłem i domem czyli poprawiającego nastrój. Proste w wykonaniu, z kilku składników, które zawsze są w domowej kuchni danie, mogące być śniadaniem, podwieczorkiem lub deserem.

piątek, 15 sierpnia 2014

Letnie tiramisu.


   Tiramisu to jeden z moich ulubionych deserów- dzisiaj przedstawiam Wam wariację na jego temat. Ta wersja została zainspirowana przepisem Jamiego Oliviera ale jak zwykle nie jest to dokładne odwzorowanie.  Letnia wersja nie zawiera jajek ani śmietany, za to mnóstwo owoców. Zamiast kawy sok owocowy, a likier kawowy ( amaretto lub rum) likierem owocowym.

środa, 13 sierpnia 2014

Domowy, pełnoziarnisty chleb - na drożdżach.


   Zapach domowego chleba to kwintesencja kuchni perfekcyjnej pani domu. Nie jestem takową ale chleb domowy lubię bardzo i czasem pokuszę się na jakieś wypieki. Dzisiejszy to dzieło mojej mamy, najlepiej smakuje jak ten pokazany na zdjęciach czyli z dobrym masłem  i posiekaną dymką ;-) 

Składniki:

3 szklanki mąki pełnoziarnistej pszennej,
1 szklanka mąki razowej żytniej,
1 szklanka otrąb owsianych,
5 dag drożdży świeżych,
1 łyżeczka soli,
1/2 l wody ciepłej.

Przygotowanie:


Mąkę żytnią ze szklanką mąki pełnoziarnistej pszennej oraz drożdżami mieszamy z solą i ciepłą wodą. Taki zaczyn zostawiamy na około 3 godziny w ciepłym miejscu. Następnie dodajemy resztę mąki, otręby i dokładnie wyrabiamy ciasto. Powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, jeśli jest za gęste można dodać odrobinę wody. Następnie odstawiamy kolejny raz na około 2 godziny do podwojenia objętości ciasta. Formę cwibakową smarujemy cienką warstwa oleju i wykładamy do niej ciasto. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, po 15 minut temperaturę zmniejszamy do 180 stopni  i pieczemy jeszcze około 45 minut. 





wtorek, 12 sierpnia 2014

Pasztet z fasoli " Piękny Jaś".



   Teoretycznie, ktoś taki jak ja, czyli unikający wszelkich mięs i wędlin powinien często jadać pasztety i pasty z roślin strączkowych ale muszę Wam się przyznać, ze niestety wcale nie dzieje się to tak często, a pasztet z fasoli zrobiłam po raz pierwszy. Od razu uwiódł mnie swoim smakiem i łatwością wykonania.

niedziela, 10 sierpnia 2014

Korzenny dżem z mirabelek.


    Kilka dni temu po przyjeździe do domu zastałam w kuchni 2 wiaderka pełne pięknych, żółtych mirabelek. Zdziwiło mnie to mocno bo w naszym ogrodzie nie ma śliwy mirabelki. Okazało się, że babcia dostała je od koleżanki.

piątek, 8 sierpnia 2014

Warsztaty kuchni molekularnej.

                                                      
                                       

   Czytaliście Harry Pottera, a może w dzieciństwie chcieliście zostać czarodziejką/ czarodziejem? Jeżeli świat magii kiedyś Was fascynował to zrozumiecie dlaczego wydarzenie o którym piszę wzbudziło we mnie tyle pozytywnych emocji.

czwartek, 7 sierpnia 2014

Letnie eklerki.


   Wiele z moich koleżanek nie przepada za robieniem wypieków z ciasta parzonego, dla mnie wydaje się ono łatwe i bardzo przyjemne w przygotowaniu. Ale tak to już jest, że każdy ma "rękę" do przygotowania czegoś innego. Osobiście nie przepadam za pieczeniem biszkoptu gdyż nigdy nie jestem pewna efektu.

wtorek, 5 sierpnia 2014

Prosty deser z papierówek czyli jemy polskie jabłka.


   Ostatnio internauci skrzyknęli się w słusznej sprawie rozpropagowując  akcję jedzenia polskich jabłek. Akcja skądinąd słuszna, szkoda tylko,że sprowokowana takimi wydarzeniami politycznymi ;-(

piątek, 1 sierpnia 2014

Carpaccio z marynowanych buraków z serkiem wiejskim i ziołami.


   Lubicie buraki? Wiem, że dla wielu osób buraki ( szczególnie te na ciepło) to zmora dzieciństwa. U mnie jest inaczej, z racji mojego bezmięsnego sposobu żywienia ( jako dziecko nawet nie zbliżałam się do niczego co pachniało mięsem - teraz moja dieta jest trochę mniej radykalna) wszelkie warzywa są i były podstawą moich posiłków. Buraki kocham miłością pełną , choć nie zawsze odwzajemnioną - wspomniane buraczki na ciepło nigdy nie wyszły mi tak jakbym sobie tego życzyła ;-(

środa, 30 lipca 2014

Warsztaty cukiernicze w Brasserie Sztuka.


   W tamtym tygodniu miałam zaszczyt uczestniczyć w warsztatach, które odbyły się w kuchni restauracji Brasserie Sztuka, prowadzonych przez Fabrice Boulahouche.  Wraz z kilkoma zaprzyjaźnionymi blogerami uczyliśmy się robić miedzy innymi ciasto francuskie, makaroniki, różne kremy cukiernicze i deser z tapioki. Było fajnie, wesoło, pracowicie i smacznie. Mimo, że nie zawsze wychodziło nam idealnie ani Fabrice ani współprowadzący Marcin Parda nie tracili cierpliwości i humoru. Na koniec Szef napisał nam czekoladą nazwy naszych blogów, my też próbowaliśmy ale nie wyszło już tak ładnie. Pooglądajcie zdjęcia ( za które dziękuję Staszkowi i Magdzie),  a sami zobaczycie.

niedziela, 27 lipca 2014

Czekoladki z wiśnią Nadwiślanką i miodem drahimskim.



Ostatnie tygodnie upłynęły mi pod znakiem gotowania potraw regionalnych w ramach Małopolskiego Festiwalu Smaku, zainspirowana tymi produktami  oraz  warsztatami ze Zbigniewem Kurleto ( na których robiliśmy czekoladki z wasabi)  postanowiłam przygotować pralinki z wiśniami i miodem.  W wersji dla dorosłych można wykorzystać miód pitny np. dwójniak.  Ten wpis to moja propozycja w konkursie Blog zez znakiem czasu.

czwartek, 24 lipca 2014

Małopolski Festiwal Smaku 2014 r. - jak poznałam ludzi, z którymi lubię gotować.


    W tym roku odbywa się jubileuszowa, 10 już edycja Małopolskiego Festiwalu Smaku. Tym razem również blogerzy kulinarni podążali szlakiem regionalnych smaków.   Niestety Lula nie mogła uczestniczyć wraz ze mną w tej imprezie  i trochę obawiałam się pierwszego półfinału, na którym pierwszy raz rozmawiałam z pozostałymi blogerami. Okazało się, że niepotrzebnie, bowiem to właśnie fakt, że ich poznałam sprawił, że zapamiętam Festiwal na długo. Fajnie spotkać osoby, który nie tylko dzielą naszą pasję ale też mają podobne poczucie humoru. Już dzisiaj wiem, że chcę z nim nadal spotykać się, bawić i współpracować ( co właściwie już ma miejsce i powoli się formalizuje - napiszę o tym wkrótce).  Magda i Staszek, Paweł, Grzesiek, Ulla, Agnieszka, Kasia i Angelika  dzięki Wam za dobrą zabawę i inspirujące wspólne gotowanie.  

Blogerzy, Michał Popek i Maciek Koźlakowski, profesjonalni kucharze, z których doświadczenia i wiedzy mogliśmy korzystać, a dodatkowo świetnie razem się bawiliśmy,  osoby pracujące przy organizacji całej imprezy i  oczywiście  regionalne smaki to sprawiło, że ostatnie weekendy były wyjątkowe. 

Zapraszam wszystkich na finał na Placu Wolnica w Krakowie w dniach 23-24 sierpnia, gdzie będziecie mogli zobaczyć nas gotujących i spróbować wszystkiego co przygotujemy. 

Zdjęcia zostały zrobione przez Staszka i Grześka. Dzięki chłopaki ;-)










środa, 16 lipca 2014

Ostatnia szansa na truskawki.



Truskawki już się kończą ale jeszcze rzutem na taśmę przepis z użyciem tych owoców, oczywiście można użyć innych np. brzoskwiń, jagód i porzeczek. Do tego koktajl, który przygotowuje kilka razy w tygodniu, owoce + maślanka+otręby + miód.

Szukaj na tym blogu