Dzisiaj miało nie być nowego postu, dopiero w weekend będziemy z Lulą pracować nad materiałami na bloga. Nie mogłam jednak przegapić takiej okazji jak dzień czekolady.
Na zdjęciach widzicie babeczki czekoladowe wypełnione sałatką ze świeżego ananasa gruszki, jabłka, pomarańczy oraz rodzynek i winogron. Jest też wersja z galaretką cytrynową. tak zrobione babeczki widziałam kiedyś na jednym z blogów, niestety już nie pamiętam na którym ;-( Strasznie mi się podobały i dzisiaj wykorzystałam pomysł. Samo wykonanie jest bardzo proste. Wystarczy rozpuścić czekoladę ( u mnie gorzka 80 % kakao) i posmarować nią, za pomocą pędzla papilotki do muffinek lub metalowe foremki. Ja robiłam na papilotkach i tutaj pojawia się jedyna trudność czyli usuwanie papilotek. Ale i z tym dacie radę, trzeba troszkę cierpliwości. Nie udało mi się bez szkody ściągnąć papierków z dwóch babeczek, wynikało to jednak z tego, że dałam zbyt cienką warstwę czekolady.
Uśmiechu na dzisiaj Wam wszystkim życzę, przecież mamy wiosnę, początek weekendu i dzień czekolady. Pozdrawiam.
ale śliczne babeczki :)))) przysmak mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
jaki fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Babeczki wyglądają super :}
OdpowiedzUsuń