Dzisiejszym wpisem kończymy chwilowo temat truskawek. Na zdjęciach widzicie pyszne, a dodatkowo ekspresowe w wykonaniu, lody truskawkowo- jogurtowe, które można podać od razu po ich przygotowaniu pod jednym tylko warunkiem, że wykonuje się je za pomocą dobrego miksera, blendera czy tez innego sprzętu, który szybko i sprawnie rozdrobni truskawki w niedługim czasie, co zapobiegnie ich rozmrożeniu, w przeciwnym wypadku trzeba lody zmrozić co najmniej godzinkę w zamrażalniku.
Składniki:
1 kg zamrożonych truskawek
2 małe opakowania jogurtu naturalnego
3 łyżki cukru pudru lub dwie łyżki miodu płynnego lub 2 łyżki syropu truskawkowego.
Wykonanie polega na wrzuceniu wszystkich składników i zmiksowaniu ich do całkowitego połączenia. Lody są pyszne, orzeźwiające i niskokaloryczne, a może je wykonać każdy.
Na zdjęciach dwie opcje podania lodów, stanowiące tylko sugestię. Mojej rodzinie bardzo smakowały te z bezami. Każda z opcji jest fajna np. podanie lodów w wafelkach. Inspiracją dla moich lodów, był przepis Jamiego Olivera z programu 30 minut Jamiego, który gorąco polecam.
Przepisem tym dołączam do Akcji lodowej 2012r. organizowanej przez kasandraa6.
to normalnie jak sorbet jest, tak? bo.ze uwielbiam wszystko co truskawkowe i na zimno, czyli mój faworyt na te wakacje to właśnie sorbet ;) zakochalam sie w sorbecie z truskawek grycana i probuje w domu odtworzyc ten smak ale słabo idzie :DD
OdpowiedzUsuńmartutu faktycznie te lody przypominają sorbet ale nie do końca tak smakują przez dodatek jogurtu. Polecam ale nie mogę obiecać, że odtworzą smak grycana.
OdpowiedzUsuńProwadzisz naprawdę świetnego bloga! A te lody mmmmm! Truskawki są naprawdę pyszne, szkoda ze sezon się będzie konczył i drożeją :(
OdpowiedzUsuń****
Zapraszam do siebie na bloga. Dopiero rozpoczynam przygodę z kulinarnymi zapiskami w internecie. Będę Cię odwiedzać na bieżąco - zostałam 'Obserwatorem'
Pozdrawiam
smakiempisany.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń