Sezon truskawkowy powoli dobiega ku końcowi, a u nas ze względu na problemy techniczne nie pojawił się ostatnimi czasy żaden przepis z tymi pysznymi owocami. Oczywiście już naprawiamy swój błąd. Serwujemy pyszną tartę z truskawkami, a w niej wspaniałę połączenie truskawek, czekolady i bitej śmietany. W tarcie wykorzystałam oczwiście truskawki z własnego ogrodu. Przepis wykorzystałam z cudownego blogu bistromama, gdy tylko się ukazał wiedziałam, że to będzie ciasto często goszczące na naszym stole.
Jest proste, szybkie i smaczne, więc zapraszam do wypróbowania:)
Składniki:
1. Spód:
- 200 g ciastek owsianych (użyłam czekoladowych Belvity, pasują idealnie)
- 60g masła
2. Krem czekoladowy
- 250 g mascarpone
- 100 g czekolady mlecznej
- 100 g czekolady gorzkiej (oryginalnie w przepisie było 150g gorzkiej na 50g mlecznej, ale jestem łakomczuchem i wolę czekolade mleczną, więc skusiłam się na jej wielkszą ilość:))
3. Bita śmietana
- 200 g śmietany kremówki (36 lub 30%)
- 2 łyżki cukru pudru
dodatkowo
- 250 g truskawek
opcjonalnie
- 100 g posiekanych pistacji do posypania
Przygotowanie:
Najpierw rozpuszczamy masło i zostawiamy do wystygnięcia. Oddzielnie kruszymy ciasteczka i drobno mielimy blenderem. Ciasteczka łączymy z masłem, tak powstałą masą wykładamy formę do tatry. Zapiekamy przez 10 min w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Mikserem na niskich obrotach, łaczymy mascarpone z czekoladą, wcześniej roztopioną w kąpieli wodnej. Tak przygotowany krem czekoladowy przekłądamy na upieczony i wystudzony spód.
Następnie ubijamy kremówkę, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. Ubitą śmietanę wykłądamy na wierzch tarty, ozdabiając truskawkami pokrojonymi w plasterki. W wersji z bloga bistromama wierzch posypany jest posiekanymi pistacjami, ja z tego zrezygnowałam z powodu braku pistacji:) Tarte podajemy schłodzoną. Przetrzymujemy w lodówce:)
Smacznego:)
LuLa
Ale pyszne cudo :)
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda ta tarta. I ten czekoladowy spód, mniam :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuń