wtorek, 12 sierpnia 2014

Pasztet z fasoli " Piękny Jaś".



   Teoretycznie, ktoś taki jak ja, czyli unikający wszelkich mięs i wędlin powinien często jadać pasztety i pasty z roślin strączkowych ale muszę Wam się przyznać, ze niestety wcale nie dzieje się to tak często, a pasztet z fasoli zrobiłam po raz pierwszy. Od razu uwiódł mnie swoim smakiem i łatwością wykonania.
Pasztet łatwo zrobić, trzeba jednak zaplanować to wcześniej, gdyż fasola  wymaga namoczenia przez kilka godzin przed gotowaniem.  Do mojego pasztetu dodałam  gomasio czyli przyprawę zrobioną z soli i sezamu lub siemienia lnianego, co dodało lekko orzechowego smaku. Moją przyprawę przygotowałam wrzucając na suchą nagrzaną patelnię 10 łyżek siemienia lnianego i 1 łyżkę soli. Prażyłam przez kilka minut, a następnie  mieszankę rozdrabniłam w moździerzu ( można  za pomocą blendera).


Składniki:
30 dag fasoli "Piękny Jaś",
3 jajka,
10 dag ostrego, żółtego sera,
1 papryka czerwona,
1 łyżeczka gomasio,
pieprz, papryka słodka

Przygotowanie:


Namoczoną fasolę gotujemy do momentu, aż będzie miękka i łatwo będzie ją rozgnieść. Studzimy ją i rozdrabniamy np. za pomocą blendera. Ser ścieramy na tarce. Paprykę kroimy na drobną kostkę. Wszystko razem mieszamy, wbijamy jajka, dodajemy przyprawy i dokładnie wyrabiamy. Przekładamy do foremki i pieczemy około 75 minut. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu